Kilka przemyśleń na koniec dnia.
Jesień i fotografia z filtrem polaryzacyjnym daje radę.
Jesień w lesie
Nie pamiętam kiedy ostatni raz był tak słoneczny dzień. Raczej nie w tym miesiącu I może dlatego było tak bardzo kolorowo w lesie? Żal byłoby nie skorzystać. Zdjęcia robione z filtrem polaryzacyjnym, rzecz jasna – pod właściwym kątem w stosunku do promieni słonecznych. 😁
Przy kometach chyba warto dać czas naświetlania 10 sekund w Seestarze.

Nie mam klejnotów koronacyjnych a te radiowozy wokół Luwru to przypadek.

